X
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Spławik z drewna. Jak go zrobić?

Lubisz łowić ryby? Polecamy samodzielne wykonanie drewnianego spławika. Pomoże Ci nasz poradnik.

Tristan Gevaux/unsplash.com

Standardowy spławik składa się z anteny, oczka, korpusu i kila. Wszystkie te elementy są niezbędne, by spławik spełniał swoje zadanie, utrzymywał się na wodzie i był odpowiednio wyważony. 

Nowoczesne modele wykonane z drewna charakteryzują się dobrą czułością, mają odpowiednie wyważenie i daleki zasięg. Najczęściej występują w takich kształtach jak gruszka, oliwka i wrzeciono, mają różne kolory – od jaskrawych i połyskujących, po naturalne i ciemne – a także rozmiary, ale maksymalna długość spławika nie powinna przekraczać 14 cm. Wielu wędkarzy lubi samodzielnie przygotowywać swoje spławiki, dlatego w tym artykule opowiemy, jak w warunkach domowych zrobić prosty wariant z drewna.

Niezbędne materiały i narzędzia

Aby wykonać samodzielne drewniany spławik potrzebne Ci będą:

  1. Listwa balsowa. Można ją kupić w sklepach modelarskich. To lekki i wytrzymały materiał, bardzo łatwy w obróbce. Najważniejsze jest, by wybrać balsę o takiej samej gęstości na całej długości – optymalna gęstość dla spławików to 0,1-0,12 g/cm sześcienny.
  2. Drut stalowy o średnicy 0,2 mm do wykonania oczka na żyłkę.
  3. Pręty z włókna węglowego o grubości 1 mm i długości 50 cm do zrobienia kila. Jest on niezbędny do prawidłowego wyważenia korpusu spławika, aby w wodzie zajmował tę samą pozycję przy odpowiednim obciążeniu. Jeśli chcesz wykonać cięższy spławik, użyj drutu stalowego o średnicy 0,5–0,7 mm.
  4. Lakier nitro i jachtowy.
  5. Aceton.
  6. Mocny klej.
  7. Farby akrylowe do pomalowania spławika.

Do obróbki drewna potrzebujesz małej piły, tarczy szlifierskiej i papieru ściernego. Oprócz tego zaopatrz się w ostry nóż, wiertarkę z wiertłami o średnicy 0,3 do 1 mm, a także szczypce tnące do drutu.

Z czego zrobić antenę?

Antena może być wykonana z plastikowego pręta o grubości 0,5 mm i długość od 5 do 7 cm. Należy go umieścić w korpusie spławika na głębokość 1 cm. Antenę można też zrobić z bambusa, który ma doskonałą pływalność i nie wchłania wilgoci. Inną opcją są patyczki do szaszłyków – wystarczy je przyciąć do odpowiedniej długości.

Spławik krok po kroku

Zacznij od korpusu. Odetnij kawałek balsy, obetnij jego rogi i wyszlifuj ostre krawędzie papierem ściernym. Następnie przy pomocy tarczy szlifierskiej i wiertarki nadaj drewnu pożądany kształt. Na koniec wygładź powierzchnię drobnym papierem ściernym.

Przy pomocy wiertła zrób w korpusie dwa otwory na górze i na dole, dokładnie na osi pionowej – jeden na antenę i jeden na kil. Pamiętaj, że kil musi wejść w korpus na jedną trzecią jego długości. Aby ułatwić sobie zadanie, umieść spławik w imadle. Po nawierceniu otworów wlej do nich klej i zamontuj odpowiednio antenę i kil. Pozostaw całość na około 30 minut.

Montaż oczka

Z cienkiego druku o średnicy 0,5 mm skręć małą pętelkę – to tak zwane oczko, przez które przechodzić będzie żyłka. Najcieńszym wiertłem zrób w korpusie niewielki otwór, zanurz koniec pętelki w kleju i zamontuj w dziurce. Pamiętaj, że oczko powinno znajdować się blisko anteny, nie dalej niż 2–3 mm.

Gruntowanie i malowanie

Weź nitrolak i rozcieńcz go acetonem, aby uzyskać mniej lepką ciecz. Otrzymanym płynem dokładnie pokryj korpus spławika i pozostaw na słońcu do całkowitego wyschnięcia. Następnie usuń drobne zanieczyszczenia i wykończ całość papierem ściernym. Zagruntuj całość ponownie, używając lakieru jachtowego.

Teraz pora na malowanie spławika. Najlepiej użyć kombinacji koloru brązowego i czerwonego lub żółtego i czarnego, ale możesz też zainspirować się wersjami sklepowymi. Na koniec pomaluj spławik bezbarwnym, wodoodpornym lakierem – 3 lub 4 warstwami.

Na koniec musisz wyważyć spławik, podcinając kil. Odcinaj niewielkie kawałki i po każdym cięciu sprawdzaj, czy spławik balansuje swobodnie na ołówku.

Zdj. główne: Tristan Gevaux/unsplash.com

Miłośniczka rękodzieła, która uwielbia prezenty i gadżety DIY. Co tydzień interesuje się czymś innym, więc obecnie jest już dumną posiadaczką maszyny do szycia, narzędzi do filcowania, zestawów do robienia mydła, narzędzi rzeźbiarskich, ozdobnych papierów oraz niezliczonej ilości klejów i nożyków. A to zapewne dopiero początek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Napisz komentarz
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Więcej szczegółów o przetwarzaniu danych osobowych znajdziecie Państwo w zakładce Polityka prywatności.
scroll to top