Zrób sobie świeczkę! Sprawdź, czego potrzebujesz

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Nic tak nie cieszy oka jak pięknie przystrojone mieszkanie. Nic nie sprawia większej przyjemności niż własnoręcznie przygotowany i spersonalizowany prezent. W tej roli idealnie sprawdzi się świeczka!

Samodzielne wykonanie świeczki jest niezwykle proste. Od metody, której użyjemy, zależy czy będzie to bardziej, czy mniej kosztowne zajęcie. W każdym przypadku możemy stworzyć unikatową święcę, spersonalizowaną, zero waste, czy z wykorzystaniem pamiątek.

Podejście profesjonalne

Jak do wszystkiego w życiu, również do tematu samodzielnego wykonania świeczki można podejść profesjonalnie. Co będzie potrzebne?

  • wosk lub parafina – kilogram parafiny kupimy już za ok. 12 zł, pół kilo wosku to koszt w granicach 25 zł;
  • knot do świec – 3-metrowy sznurek kosztuje ok. 3 zł;
  • forma do świec wybór jest tutaj bardzo szeroki. Ceny zależne są od wielkości, kształtu, tego czy kupujemy wielopaki itd.;
  • dodatki barwniki, olejki eteryczne, suszone kwiaty lub owoce, ziarna kawy.

We własnoręcznym wykonaniu świecy stopień trudność zależy głównie od rodzaju foremki. Jeżeli mamy dobrą formę to praca już jest ułatwiona. Dobra foremka to taka, z której łatwo wyciągniemy zastygniętą świecę. Najlepiej sprawdzą się formy silikonowe lub z miękkiego plastiku. Foremki składane wymagają nieco większej wprawy.

  • Roztapianie wosku – wosk podgrzewamy najlepiej w kąpieli wodnej. Wlewamy wodę do garnka, umieszczamy w nim czystą miskę. Do niej wkładamy wosk i całość powoli podgrzewamy, mieszając aż do rozpuszczenia.
  • Wzbogacanie – po zdjęciu mieszaniny z ognia możemy dodać do niej wybrane elementy. Jeżeli dodajemy drobne rzeczy jak brokat, suszone płatki kwiatów, to można wsypać je od razu w dużej ilości. Pracując np. z kawą, warto dodać ją tylko do części stopionego wosku.
  • Wlewanie do formy – foremkę umieszczamy na płaskiej powierzchni i układamy w niej knot. Powinien wystawać ponad linię wosku, tak aby można go było łatwo podpalić. Warto w tym celu zabezpieczyć końcówkę knota np. klamerką lub obwiązać na ołówku i oprzeć go o brzegi formy.
  • Dolewanie wosku – w miarę obniżania temperatury wosk tężeje, tworząc na powierzchni kożuch. Warto kontrolować ten proces i w miarę potrzeby docisnąć wosk do dna i dolać kolejną porcję.
  • Studzenie – aby całkowicie wystygnąć, świeca potrzebuje minimum 12 godzin. Czas ten mierzymy oczywiście od momentu uzupełnienia ostatniej porcji wosku.
  • Wyciąganie – zawsze robimy to ostrożnie, upewniając się, czy aby na pewno świeca zastygła. Po wyciągnięciu można dociąć knot na optymalną długość i zapakować świeczkę np. w celofan.

Podejście kreatywne

Powiedzmy sobie szczerze – już sam fakt, że robimy świecę samodzielnie, jest wyrazem naszej kreatywności. Możemy jednak pójść o krok dalej i stworzyć świeczkę z tego, co akurat mamy pod ręką. Po pierwsze, jeżeli mamy w domu stare świeczki, które np. nam się nie podobają, czy niedopalone świece – wszystkie te resztki możemy powtórnie wykorzystać. Wystarczy pokroić świeczki na mniejsze kawałki lub zetrzeć na tarce i roztopić.

Nie tylko wosk można zdobyć z odzysku. Podobnie jest z foremkami do świec. Do tego celu z powodzeniem możemy wykorzystać:

  • pojedyncze szklanki/kieliszki/wazoniki,
  • skorupki po jajkach,
  • skórkę z cytrusów,
  • ozdobne słoiki,
  • łupinę z kokosa lub orzechów włoskich,
  • drewniane miseczki,
  • muszelki.

W tym względzie jedyne co nas ogranicza to własna wyobraźnia. Wypełnić woskiem można praktycznie każdą rzecz, która ma w sobie zagłębienie.

Aromatyczna świeca DIY

Do wykonania aromatycznej świeczki potrzebny będzie wosk z recyklingu, knot, foremki na muffiny (opcjonalnie także papilotki) i ulubione zioła. Możemy wykorzystać suszoną lawendę, laskę cynamonu, tymianek, rozmaryn, ziarna kawy… Papilotki umieszczamy w foremkach. Wkładamy dodatki, pamiętając, że w takiej formie zastygną: jedni preferują twórczy chaos, inni precyzyjną kompozycję. Wkładamy knot. Całość ostrożnie zalewamy woskiem i zostawiamy do całkowitego zastygnięcia.

Uwaga – papilotki mają w tej wersji pełnić funkcję dekoracyjną. Wosk wtopi się w strukturę papieru i tak już pozostanie. Jeżeli chcemy takiego efektu – używamy papilotek. Jeżeli chcemy uzyskać woskową, karbowaną strukturę rantów świecy pomijamy papilotki. Dobrze sprawdzi się tu silikonowa forma na babeczki.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*