Haftowanie jeszcze sto lat temu było sztuką powszechnie znaną i uprawianą przez niemal wszystkie kobiety. Dziś mówimy o nim w kontekście zajęcia bardzo mozolnego i czasochłonnego. Kogo może dziś zainteresować hafciarstwo?
Dawne rzemiosła niewątpliwie wracają do łask. To, co dla naszych babć było elementarną wiedzą wyniesioną z domu, dla nas jest raczej formą pasji. Pewnego rodzaju odskocznią od codziennych obowiązków i pracy. Jak zacząć i kto się dobrze w tej sztuce odnajdzie?
Najstarszy z odnalezionych haftów pochodzi z okresu ok. V-IV wieku p.n.e. i został odkryty na terenach greckiej Attyki, podczas archeologicznych wykopalisk. Naukowcy mimo to nie są w stanie określić kiedy zrodziła się ta sztuka i w jakich okolicznościach miało to miejsce. Od zarania dziejów ludzie mieli zamiłowanie do piękna. Chcieli się nim otaczać. Urozmaicać życiową przestrzeń i garderobę. Haftem zajmował się cały świat: od zachodu Europy, po kraje bliższego i dalszego Wschodu.
Średniowiecze było czasem pełnego rozkwitu sztuki hafciarstwa. Rzemiosło to było niezwykle powszechne i bardzo cenione. Nie tylko w chrześcijańskim świecie święciło triumfy. Wśród muzułmanów sztuka hafciarstwa została wzniesiona na najwyższy poziom sztuki użytkowej. Do wyszywania geometrycznych wzorów wykorzystywano drogocenne materiały takie jak jedwab czy srebrne i złote nici.
Haft obecny był zarówno w życiu wyższych sfer, jak i najniższych warstw społecznych. Bez względu na majętność, sztuką tą zajmowały się głównie kobiety. Świadczą o tym wszelkiego rodzaju źródła historyczne – pisane i ikonograficzne. Haftowaniem zajmowały się również zakonnice. Co więcej, w zgromadzeniu sióstr brygidek wymagała tego reguła zakonna.
Haftu uczono dziewczęta od najmłodszych lat. Staranność wyszywanych wzorów, pomysłowość i szybkość w rękodziele były uznawane za atut przyszłej małżonki i pani domu. Dziewczęta haftowały swoje wiano – wyprawkę, którą otrzymywały, wychodząc za mąż. Ozdabiały pościel, obrusy i serwety.
Chcąc rozpocząć przygodę z haftowaniem, trzeba wyposażyć się w kilka niezbędnych rekwizytów:
O tym, dlaczego wybór pierwszych materiałów jest istotny, opowiedziała nam Aneta z Haftowane Sercem.
Naukę haftu najczęściej zaczyna się od haftu krzyżykowego. Nie jest to jednak koniecznością. Wiedzę o rodzajach haftów, metodach i wskazówkach można zasięgnąć z książek lub z internetowych tutoriali. YouTube, Instagram oraz blogi tematyczne przeprowadzą nas przez ten proces krok po kroku.
Najważniejsze w sztuce hafciarskiej są wytrwałość i cierpliwość. Nie warto zrażać się po pierwszych niepowodzeniach. Na szczęście haftowanie to zajęcie, które spośród wszystkich robótek ręcznych jest najwdzięczniejsze. Nie wymaga dużego wkładu finansowego na start i wybacza więcej błędów. Przy tym efekty swojej pracy widzimy po relatywnie niedługim czasie pracy.
W cenie kilkudziesięciu złotych można nabyć zestawy do różnego rodzaju haftu, dzięki którym bez trudu stworzymy swoją pierwszą robótkę. Takie zestawy nadają się także dla starszych dzieci. Zestaw zawiera drukowaną kanwę, czyli materiał, na którym znajduje się szablon. Kanwa ma przygotowane duże oczka do przeprowadzania igły, która także znajduje się w pakiecie. Za pomocą dołączonej instrukcji oraz nici możemy bez problemu wyhaftować obrusik albo poduszkę.
Haftowanie to zajęcie, które wraca do łask. Może być traktowane jako pasja dla dorosłych albo kreatywna zabawa dla dzieciaków. Każdy pasjonat rękodzieła powinien spróbować swoich sił w tym silnie zakorzenionym w naszej tradycji zajęciu.